Wojewódzkie Centrum Onkologii w Gdańsku, które działa w ramach spółki Copernicus, jest pierwszym ośrodkiem w regionie, który kupił mammograf wykonujący zdjęcia 3D. Nowy mammograf jest bardziej precyzyjny i szczególnie czuły w przypadku młodych kobiet z nietypową budową piersi. Będzie też wykonywał zdjęcia pacjentkom obciążonym genetycznie.
Mammograf ma możliwość zastosowania tomosyntezy i wykonania mammografii spektralnej. To znaczy, że podczas badania aparat obraca się, dzięki czemu wykonywana jest seria zdjęć piersi pod różnym kątem. Można potem nałożyć te obrazy na siebie i stworzyć trójwymiarowy zrekonstruowany obraz piersi, co radiologowi opisującemu badania daje możliwość precyzyjnej oceny potencjalnych zmian. Jest to też ważne dla chirurgów onkologów wykonujących zabiegi. Natomiast mammografia spektralna polega na podaniu w czasie badania kontrastu, który pozwala na obejrzenie zmian pod kątem czynnościowym. Pokazuje nieprawidłowe unaczynienie zmian nowotworowych. Możliwość wykonania takiego badania jest szczególnie ważna w przypadku oceny rozległości zmian przed rozpoczęciem leczenia i podczas oceny reakcji zmiany nowotworowej na leczenie oraz oceny zmian niejednoznacznych w badaniu USG i mammografii.
Na badanie tym urządzeniem będą kierowane pacjentki, u których wcześniejsze mammografie nie dawały jednoznacznej diagnozy. Badanie trwa dłużej niż tradycyjna mammografia 2D, ale powoduje też mniejszy dyskomfort podczas uciskania piersi. Co ważne, pacjentka otrzymuje mniejszą dawkę promieniowania. Panie korzystające z tzw. badań przesiewowych nadal będą poddawane klasycznej mammografii.
Mammograf wraz z montażem kosztował ponad 1 mln zł, z czego samorząd województwa pomorskiego przekazał 750 tys., prawie 160 tys. pochodziło z Ministerstwa Zdrowia, a resztę ze środków własnych dodała spółka Copernicus.
W Polsce jest tylko kilka tego typu nowoczesnych urządzeń. Działają m.in. w Warszawie, Wrocławiu i Szczecinie.
Komentarze
[ z 4]
Mammografia jest bardzo dobrą metodą diagnostyczną. Nowoczesne urządzenie pozwoli jeszcze precyzyjniej określić rozległość zmiany nowotworowej - to bardzo ważne i stanowi ogromną zaletę technologii 3D.
Mammografia to specyficzny typ obrazowania piersi, który wykorzystuje niskie dawki promieniowania do wczesnego wykrywania raka - zanim kobieta odczuwa pierwsze objawy - kiedy jest on najbardziej uleczalny. Dlatego warto inwestować w te urządzenia należące do podstaw profilaktyki raka piersi. Mammografia odgrywa tak ważną rolę we wczesnym wykrywaniu raka piersi, ponieważ może wykazywać zmiany w piersiach nawet na dwa lata przed wykryciem ich przez lekarza w czasie zwykłego badania. Wiele kobiet niestety boi się badania i ma o nim mylne pojęcie. Zawsze istnieje niewielka szansa na rozwój nowotworu poprzez nadmierną ekspozycję na promieniowanie. Jednak korzyści z trafnej diagnozy znacznie przewyższają ryzyko. Podczas badań rentgenowskich należy zachować szczególną ostrożność i zastosować jak najmniejszą dawkę promieniowania. Krajowe i międzynarodowe organizacje zajmujące się ochroną radiologiczną stale przeglądają i aktualizują standardy oraz techniki stosowane przez specjalistów radiologii. Poza tym nowoczesne systemy rentgenowskie mają bardzo precyzyjnie promieniowania.
Podobny sprzęt znajduje się również w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni. To dobrze, że w miastach położonych obok siebie istnieje możliwość przebadania się najnowocześniejszym sprzętem. W tym regionie ilość pacjentek jest bardzo duża, co mogłoby się wiązać z automatycznym wydłużeniem się kolejek do specjalistów w celu wykonania badania profilaktycznego. Nowoczesny mammograf 3D pozwala na zwiększenie szans kobiet na przeżycie.Bardzo ważne jest aby to pacjentka była świadoma tego, że ogromna odpowiedzialność leży właśnie po jej stronie. Jeżeli wykonuje on regularnie badania profilaktyczne, tak jak nakazują wytyczne to szansa na wczesne wykrycie oraz wyleczenie ogromnie wzrasta. Guzki o niewielkich rozmiarach, które nie są wyczuwalne przez lekarza i pacjentkę oznaczają wczesny stan choroby, zwiększając szansę na operację oszczędzającą pierś. Jest to sprawa bardzo istotna jeżeli chodzi o nastawienie pacjentek do samego samego leczenia, oraz okresu po operacji. Wykrycie odpowiednio wcześnie raka daje 95 procent szans na przeżycie. Bardzo dokładny wynik badania można uzyskać u kobiet, których piersi w dużej mierze zbudowane są z tkanki gruczołowej, które to w normalnym badaniu dwuwymiarowym są dosyć trudne do badania i możliwe jest pominięcie jakiejś zmiany na co nie możemy sobie pozwolić. Często w ostatnich czasach nowemu sprzętowi w różnych placówkach towarzyszą różnego rodzaju projekty, które pozwalają na przebadanie bardzo dużej ilości pacjentek. To świetnie ponieważ niejednokrotnie zdarzało się tak, że nowoczesny sprzęt w ogóle nie był użytkowany z racji braku środków na różne świadczenia. Bardzo duże grono pacjentek rezygnowało z badań kontrolnych albo wcale do nich nie podchodziło z uwagi na różnego rodzaju przesłanki związane z tym, że samo badanie jest nieprzyjemne .Jak podkreśla artykuł to w danej chwili będzie już takim problemem. Może własnie to przyczyni się do tego, że jeszcze większa liczba Polek zdecyduje się przebadać. Bardzo ważnym elementem uzupełniającym mammografię jest samobadanie. Powinno rozpoczynać się od oglądania piersi, mianowicie- stanu skóry, brodawek, kształtu. Kolejno należy przejść do badania palpacyjnego. Wszystkie niepokojące zmiany należy następnie konsultować z lekarzem. Badanie piersi należy wykonywać regularnie, najlepiej w tej samej fazie cyklu, np. 2-3 dni po miesiączce, by wyeliminować ewentualną nadwrażliwość brodawek i tkliwość piersi. Kobiety po menopauzie lub nie miesiączkujące powinny wybrać sobie jeden konkretny dzień w każdym kolejnym miesiącu na badanie. Rak piersi stanowi aż jedną piątą wszystkich zachorowań na raka i jest główną przyczyną zgonów kobiet z powodu chorób nowotworowych. To pokazuje jak duża jest skala problemu i szybkie działanie jest niezbędne. Wydaje mi się, że kolejno pojawiające się tego typu mammografy w Polsce to świetne posunięcie, które z czasem spowoduje, że rak piersi nie będzie tak często zdiagnozowanym wśród kobiet nowotworem, w stadium, które będzie bezpośrednio stanowi dla nich zagrożenie zdrowia lub życia.
Bardzo ważne jest wpłynięcie na to aby kobiety częściej zgłaszały się do specjalistów. Opieka nad kobietami powinna być sprawowana w wyspecjalizowanych ośrodkach. Wybierając miejsce, w którym będzie przeprowadzana terapia należy sugerować się liczbą wykonywanych zabiegów, a także specjalistami, którzy tam pracują. W skład zespołu powinien wchodzić radioterapeuta, onkolog kliniczny, radiolog, patolog, chirurg onkologiczny, chirurg plastyczny, a także psychoonkolog i rehabilitant. Bardzo dobrą informacją jest to, że coraz częściej chirurgicznemu usunięciu guza towarzyszy rekonstrukcja operowanej piersi. Co ciekawe można ją przeprowadzić podczas tego samego zabiegu, chyba, że w dalszych etapach leczenia będzie wykorzystywana radioterapia. Należy wspomnieć, że jest ona wykorzystywana w przypadku wczesnych stadiach naciekającego raka piersi, jako terapię uzupełniającą leczenia chirurgicznego. Jeżeli natomiast nie ma warunków do tego aby zrobić to od razu to rekonstukcja moża zostać odroczona, do momentu, aż pacjentka będzie w lepszej kondycji. Pozytywną informacją jest to, że wstawienie piersi jest refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, co sprawia, że dostęp do nich z pewnością jest dużo łatwiejszy. Około trzy czwarte nowotworów piersi są hormonozależne. W takim wypadku od około trzydziestu lat z powodzeniem stosuje się tamoksyfen, który blokuje receptor estrogenowy. Zastosowanie znalazły też inhibitory aromatazy blokujące enzym kluczowy do syntezy estrogenów. Aby zapobiec nawrotowi choroby, kobiety po terapii muszą cały czas regularnie się badać. Przez dwa lata po operacji co trzy-cztery miesiące, następnie co sześć miesięcy, a po pięciu latach co 12 miesięcy. Co roku należy też przeprowadzić badanie ginekologiczne i cytologiczne wymazów z szyjki macicy. Ponadto opuszczając szpital kobieta otrzymuję datę kontroli ambulatoryjnej, program rehabilitacji, a także zalecenia co do pielęgnacji i stosowania leków przeciwbólowych. Powinno się także korzystać ze specjalistycznego gorsetu przez trzy miesiące, a także unikać nacisku na piersi oraz nadmiernej aktywności fizycznej. Rodzaj zmiany nowotworowej w wielu przypadkach zależy także od wieku pacjentki. Jeżeli chodzi o młodsze kobiety to częściej są to zmiany łagodne, natomiast w przypadku starszych to częściej diagnozuje się zmiany złośliwe. Od niedawna wykorzystuje się tak zwaną elastrografię. Umożliwia ona nie tylko na określenie wielkości zmiany, ale także jej twardość wyrażoną w kilopaskalach.Przeprowadzono interesujące badanie, z którego wynika, że kobiety pijące codziennie jedną szklankę mleka są nawet o 80 procent bardziej narażone na rozwój raka piersi. Przyczyną takiego zjawiska mogą być mogą być krowie hormony znajdujące się w mleku. Co ciekawe spożycie mleka i innych produktów zawierających białko wiąże się z podwyższeniem poziomu insulinozależnego czynnika wzrostu (IGF-1), który zwiększa ryzyko rozwoju groźnych nowotworów. Naukowcy rekomendują przeprowadzanie dalszych badań ponieważ całkowite zrezygnowanie z dostarczania mleka i nabiału jest bardzo trudnym zadaniem, często niemożliwym do wykonania. Do poznanych czynników ryzyka zalicza się także czynniki genetyczne czy hormonalne. Ryzyko te wzrasta jeżeli u matki lub siostry kobiety przed 35 rokiem życia zdiagnozowano raka piersi. W ostatnich latach sytuacja kobiet, które chorują na raka piersi uległa znacznej poprawie. Związane jest to z licznymi działaniami różnych organizacji, dzięki którym możliwe było wprowadzenie niektórych zmian związanych z działaniem diagnostycznym, a także terapeutycznym. Dostępne są nowe formy terapeutyczne, wśród których wymienia się na przykład leki z grupy inhibitorów kinaz zależnych od cyklin – cykliby CDK4/6. Są one wykorzystywane w przypadku chorych na hormonozależnego HER 2 ujemnego raka piersi. W połączeniu z innymi terapiami zwiększają czas progresji raka i są dobrze tolerowane przez pacjentki. Aktualnie celem jest aby ułatwić do niego dostęp, szerszej grupie pacjentek. Uważa się, że 20-30 procent pacjentek ma nadmierne ilości wspomnianych receptorów. W takich wypadku choroba przebiega ciężej, a progresja jest szybsza.Jeżeli chodzi o mammografię to coraz częściej wykorzystuje się ją w wersji cyfrowej, co pozwala na przeprowadzanie manipulacji obrazem, dzięki czemu możliwe jest łatwiejsze dostrzeżenie niektórych zmian. Wykorzystuje się też tomosyntezę, a także mammografię spektralną, w której wykorzystuje się kontrast, co pozwala na potwierdzenie lub wykluczenie wieloogniskowości zmiany. Kolejnym sposobem obrazowania jest rezonans magnetyczny. Rak piersi uwarunkowany genetycznie stanowi około 10 procent. Aktualnie coraz młodsze kobiety muszą się mierzyć z chorobą nowotworową, dlatego nie należy odkładać w czasie badań diagnostycznych. Warto jest wspomnieć o urządzeniu, które pozwala na wykonanie samobadania w domu. Urządzenie te swoje działanie opiera na monitorowaniu rozkładu temperatury w piersiach oraz rejestrowaniu obszarów podwyższonej temperatury, które mogą świadczyć o rozwoju zmiany nowotworowej. Związane jest to z tym, że komórki nowotworowe od tych zdrowych odróżnia fakt, że mają bardziej nasilony metabolizm oraz gęstą sieć naczyń krwionośnych. Te dwa zjawiska przyczyniają się do miejscowego wzrostu temperatury, który może zostać wychwycony dzięki termografii kontaktowej. Warto wspomnieć, że urządzenie to jest w stanie wykryć zmiany, które mają około 3 milimetrów. Istnieje wiele zalet takiego urządzenia. Samo badanie trwa około 15 minut i jest całkowicie bezbolesne i bezpieczne ponieważ nie wykorzystuje promieniowania. Specjalnie opracowana aplikacja, która może być zainstalowana na smartfonie lub tablecie łączy się z urządzeniem i wyniki mogą być przesyłane do specjalistycznej bazy danych, która pobiera dane od pacjentek. Zdaniem wielu ekspertów dobrym rozwiązaniem jest aby łączyć różne formy badań diagnostycznych. Według zaleceń każda kobieta po 30 roku życia powinna raz do roku wykonywać badanie ultrasonograficzne piersi. W niektórych przypadkach do rozwoju złośliwego nowotworu może dojść przed trzecią dekadą życia. U młodszych kobiet zaleca się właśnie przeprowadzanie badań USG, natomiast u starszych mammografię. Związane jest to z tym, że u młodszych kobiet w gruczołach piersiowych przeważa tkanka gruczołowa, a u starszych tkanka tłuszczowa, a ta jest naturalnym kontrastem rentgenowskim. Wraz z upływem czasu doszło do znacznego postępu w obu tych metodach obrazowania, dzięki czemu możliwe jest wykrycie zmian na wcześniejszych etapach rozwoju co zwiększa szanse na skuteczne wyleczenie. Jak się okazuje o przeżywalności kobiet decyduje złośliwa zmiana, która nie przekracza 9 milimetrów wielkości. Według danych, przyrost guza do wielkości 1 centymetra trwa średnio około 5 lat. Najmniejsze zmiany, które można wykryć sięgają 3-4 milimetrów w zależności od techniki badania, a także układzie tkanek. To pokazuje, że systematyczne badania minimalizuje ryzyko rozwoju groźnej zmiany. Oczywiście nie wszystkie przypadki są takie same i ważniejsze jest aby badać się według zaleceń. Jeżeli chodzi o zapobieganie zaawansowanym stadium raka piersi to oprócz regularnych badań należy zwrócić uwagę także na działania profilaktyczne. Priorytetem powinno być unikanie alkoholu, a także papierosów. Niebezpieczne jest także promieniowanie jonizujące. Należy stosować zbilansowaną, zdrową dietę, regularnie uprawiać aktywność fizyczną, a także w miarę możliwości karmić dziecko piersią, minimalnie przez pół roku. Obecnie najczęstszą formą leczenia raka piersi jest operacja polegająca na usunięciu zmiany z odpowiednim marginesem zdrowych tkanek, który powinien być możliwie jak najmniejszy, aby nie okaleczać pacjentki w zbyt dużym stopniu. Według wytycznych takie leczenie należy przeprowadzić u każdej pacjentki, u której nie ma co do tego przeciwwskazań. Aktualnie należy przeprowadzać biopsję węzła wartowniczego, ponieważ w niektórych przypadkach dochodzi do przerzutów, najczęściej do węzłów pachowych. Z kolei u kobiet, u których ta forma terapii ze względów medycznych jest niemożliwa formą leczenia pozostaje mastektomia. Wskaźniki przeżywalności w naszym kraju przekraczają obecnie 74 procent. Na tle innych nowotworów jest to bardzo dobry wynik, ale wciąż istnieje szansa aby był większy.