Fingolimod jest w stanie przeniknąć przez barierę krew - mózg, co już wcześniej wskazywało, iż może mieć on dodatkowe, nieznane jeszcze działania. Naukowcy z Virginia Commonwealth University w USA, podejrzewając, że wpływ leku może dotyczyć pamięci, przeprowadzili eksperyment na gryzoniach.
U myszy wywołano reakcję lękową związaną z ponownym wejściem do klatki, w której przebywały wcześniej. Części z nich podali fingolimod, a następnie cała grupa przeszła terapię polegającą na wielokrotnym wkładaniu ich do tej samej klatki bez obecności czynnika stresującego, by mogły zapomnieć o wcześniejszym doświadczeniu. Okazało się, że myszy, którym podano lek, pozbywały się lęku znacznie szybciej niż grupa kontrolna.
Sugeruje to, że obecność fingolimodu w mózgu może wpływać na trwałość wspomnień. Nie jest jednak jasne, czy lek ten mógłby działać w podobny sposób na ludzi. Podczas kolejnych badań naukowcy zamierzają skoncentrować się na mechanizmie działania fingolimodu na mózg, co pomoże ustalić, czy lek ten może znaleźć zastosowanie w leczeniu zespołu stresu pourazowego.
Źródło: www.tech.money.pl
Komentarze
[ z 0]