Każdego roku w Polsce ok. 300 osób w wieku 16-19 lat popełnia samobójstwo. Te dane nie obrazują prawdziwej skali problemu, gdyż nie ma dobrego ogólnopolskiego rejestru samobójstw - uważa psychiatra dr Paweł Kropiwnicki.
Według dr. Kropiwnickiego z Kliniki Psychiatrii Młodzieżowej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, wśród przyczyn prób samobójczych młodzież wymienia przede wszystkim kłopoty rodzinne i szkolne, ale problemem są również nierozpoznane odpowiednio wcześnie choroby psychiczne oraz używanie substancji psychoaktywnych.
Dr Kropiwnicki w rozmowie z PAP, zwraca uwagę również na to, że w Polsce nie ma narodowego programu zapobiegania samobójstwom, chociaż o jego projekcie mówi się już od 15 lat.
Problem jest również z dostępnością do usług medycznych. Na pierwszą wizytę w poradni zdrowia psychicznego młody człowiek czeka często dwa, trzy miesiące. Osoby, które trafiają później do szpitala, mogłyby tego uniknąć, gdyby wcześniej uzyskały profesjonalną pomoc.
Swoje spostrzeżenia dr Kropiwnicki przedstawił na konferencji „Wychowanie do samodzielności” zorganizowanej przez Urząd Miasta Łodzi i Komisję Dialogu Obywatelskiego ds. Rodziny, Dzieci i Młodzieży. Odbyła się ona 14 kwietnia i dotyczyła problemów, z którymi boryka się młodzież, m.in. depresji, próbom samobójczym, przyjmowaniu substancji psychoaktywnych i uzależnieniu od pornografii.
Więcej: wiadomosci.onet.pl
Maskacjusz TV youtube.com
Komentarze
[ z 6]
Tragiczne informacje. Samobójstwo od długiego czasu jest zjawiskiem budzącym wiele kontrowersji i emocji. Nie zawsze problem jest dostrzegany w odpowiednim stopniu. Motywację samobójstwa charakteryzuje świadomość i dobrowolność podjęcia decyzji pozbawienia się życia. Kierunek kliniczny badań nad samobójstwami dopatruje się czynników sprawczych zachowań autodestrukcyjnych w nieprawidłowej budowie człowieka bądź w zakłóceniach w funkcjonowaniu jego organizmu. Wśród przyczyn aktów samobójczych dzieci i młodzieży wymienia się przede wszystkim wpływ środowiska szkolnego. Pytanie więc o to, co może zrobić szkoła i nauczyciel w sprawie zapobiegania samobójstwom, jest pytaniem podstawowym i musi być ugruntowane w próbach odpowiedzi na to jak wychowywać i czego uczyć w szkole. Szkoła to miejsce, w którym dochodzić może do wielu konfliktowych i trudnych sytuacji. Bezpośrednich powodów samobójstw może być kilka: brak akceptacji ze strony kolegów w klasie, nie uwzględnianie specyfiki struktury psychicznej ucznia przez nauczycieli, stres wywołany końcem semestru czy wyjątkowo trudną klasówką. Ludzie młodzi należą do grup szczególnie zagrożonych samobójstwami. Okres dojrzewania i wchodzenia w dorosłość obfituje w silne uczucia i emocje. Nienadążanie dojrzałości umysłowej i emocjonalnej za biologiczną powoduje niestabilność psychiki i skrajne nastroje. W tym okresie zaburzone relacje w rodzinie lub utrata nadziei na udaną przyszłość wywołują często nieadekwatne do rzeczywistości poczucie beznadziejności. Samobójstwo jawi się czasem młodym ludziom jako przestrzeń wolności. Może mieć także wymiar demonstracji, prowokacji, zwrócenia uwagi na swoje potrzeby.
Rodzice powinni pilnie obserwować swoje dzieci. Czasami trudno jest dostrzec niepokojące zmiany. Także nauczyciel powinien wziąć cząstkę odpowiedzialności i poświęcić trochę czasu i uwagi na wysłuchanie człowieka, który wysyła sygnały o potrzebie rozmowy. Rozmawiając z młodym człowiekiem z zamiarami samobójczymi, musimy być przygotowani na kontakt z bardzo silnymi emocjami. Jeśli uznamy, że zagrożenie jest realne lub gdy nie umiemy go określić, zwróćmy się po pomoc do psychologa lub psychiatry. Ogromnie ważna jest również znajomość i uwzględnianie specyfiki struktury psychicznej ucznia przez nauczyciela, oraz umiejętność dostrzegania symptomów mówiących, że z uczniem dzieje się coś złego. Nauczyciel powinien więc być osobą szczególnie wrażliwą i czujną. Powinien też okazywać zainteresowanie sprawami uczniów, zwłaszcza tych, którzy mają problemy w szkole czy w domu. Nie może jednak pytać "dlaczego?", okazywać zdziwienia, zaskoczenia ani litości, bo w ten sposób stwarza bariery. W przypadku informacji o planach samobójczych nie powinien dyskutować o ich słuszności, nie oceniać ich. Wychowawca musi natomiast dać nadzieję i wskazać, że samobójstwo nie jest jedynym wyjściem z trudnej sytuacji, w jakiej uczeń się znalazł, że istnieją inne możliwości rozwiązania danego problemu. Konieczna jest także ścisła współpraca nauczycieli z rodzicami, umożliwiająca stworzenie młodzieży lepszego samopoczucia w szkole i w domu.
W leczeniu depresji i zapobieganiu skłonnościom samobójczym niezbędna jest pomoc psychologa, psychiatry i rodziny. Czasami stosuje się leczenie farmakologiczne. Najważniejsze jest jednak otoczenie dziecka opieką i nie zostawianie go samemu sobie, bo bagatelizowanie problemu często prowadzi do tragedii.
Ważną rolę w procesie leczenia depresji odgrywają rodzice. Ważne jest zdiagnozowanie nieprawidłowości zanim dojdzie do tak tragicznych sytuacji. Jednym z podstawowych zadań rodziny jest zaspokajanie potrzeb dziecka zarówno podstawowych, jak i wyższego rzędu. Jest to warunek prawidłowego funkcjonowania. Rodzina może jednak wpływać również niekorzystnie na rozwój psychospołeczny dzieci i młodzieży. Jest to wynik działania negatywnych wzorów zachowań w rodzinie, niezaspokajania podstawowych potrzeb, blokowania rozwoju indywidualnych cech osobowości. Następstwem niekorzystnych oddziaływań rodziny jest zahamowanie rozwoju samoświadomości dzieci, możliwości ich samorozwoju i samorealizacji. W życiu rodzinnym zdarza się wiele stanów patologicznych: alkoholizm, narkomania, przestępczość, wykolejenie moralne. Są one powodem dezintegracji rodziny i wystąpienia u dzieci zaburzeń rozwoju psychospołecznego. W Polsce do rangi problemu społecznego urasta alkoholizm. Niepokojący wzrost nadużywania alkoholu zagraża wychowawczej roli rodziny.
Informacje przedstawione w artykule są bardzo przykre. W dzisiejszych czasach coraz więcej młodych osób ma problemy psychiczne. Wynika to z bardzo wielu przyczyn. Po pierwsze wydaje mi się, że młodzi ludzie zbyt mało czasu spędzają ze swoimi rówieśnikami jeżeli chodzi o najzwyklejszą rozmowę. Teraz wymiana zdań najczęściej ograniczona jest do pisania esemesów, czy wysyłania wiadomości tekstowych za pomocą różnych komunikatorów. Wydaje mi się to bardzo przykre ponieważ do takich rozmów dochodzi coraz rzadziej również na przerwach w szkole, podczas których młodzież bardzo często spędza czas korzystając chociażby ze smartfonów. Zwykła rozmowa jest bardzo ważna ponieważ bardzo często pozwala na rozwiązanie licznych problemów, mniej lub bardziej poważnych. Innym problemem jest to, że młodzi coraz częściej czują presję otoczenia. Rodzice stosunkowo często wywierają na dzieciach presję, chcą aby realizowały się one na wielu płaszczyznach, co w okresie dzieciństwa oraz dojrzewania może być bardzo dużym obciążeniem. W tym momencie życia dzieci bardzo często potrzebują czasu na zabawę oraz realizację własnych planów, które często nie są zgodne z tymi założonymi przez rodziców. Oczywiście we wszystkim trzeba mieć umiar i nie wolno zgadzać się na każdą zachciankę dziecka. Trzeba wszystko wypośrodkować tak aby dziecko miało czas zarówno na zajęcia dodatkowe (ważne jest to aby te zajęcia spełniały oczekiwania samych dzieci i po prostu sprawiały im przyjemność, często bowiem zdarza się, że rodzice wysyłają swoje pociechy na zajęcia dodatkowe chociażby w szkole muzycznej, ponieważ sami nie mieli takiej możliwości i chcieli aby ich dziecko mogło mieć taką okazję), a także na beztroską zabawę z rówieśnikami. Wydaje mi się, że nie powinno się tak młodym osobom zapewniać stałego dostępu do smartfona ponieważ często staje się on ich ulubionym przedmiotem, z których chcą spędzać możliwie jak najwięcej czasu. Oczywiście jest wiele zalet posiadania smartfona jednak w przeszłości nie było dostępu do tego typu urządzeń i dzieci zbytnio na tym nie traciły. Wręcz przeciwnie wydaje mi się, że były dużo bardziej kreatywne, same wymyślały zabawy. Więcej czasu spędzały z rówieśnikami, co z pewnością korzystnie wpływało na ich psychikę. Bardzo ważne jest również w dzisiejszych czasach aby poświęcać dzieciom możliwie jak najwięcej czasu. Niestety ostatnio rodzice, zwłaszcza Ci, którzy rozpoczynają swoją karierę skupiają się w większości na pracy, chcąc zarobić jak najwięcej zapewniając swoim dzieciom jak najlepszy byt. Jednak w tym wszystkim ważne jest aby poświęcać swoim dzieciom więcej uwagi, nawet jeśli o to nie zabiegają. Czasem zwykła kilku- kilkunastominutowa rozmowa w ciągu dnia jest dla dziecka bardzo ważna i pozwala na rozwiązanie wielu problemów, które spotyka w swoim codziennym życiu. Coraz częściej w ostatnim czasie mówi się o tym, że młodzi ludzie w coraz młodszym wieku sięga po różnego rodzaju używki, które mają niekorzystny wpływ na ich mózgi, co może przyczyniać się w związku z tym do rozwoju chorób psychicznych. Alkohol spożywany w okresie dojrzewania wpływa niekorzystnie na rozwój mózgu. Warto zaznaczyć, że do około 20 roku życia kształtują się czołowe obszary mózgu, których rozwój może nie przebiegać prawidłowo właśnie w wyniku spożywania alkoholu w tym czasie. W wyniku takiego postępowania może dochodzić do późniejszych problemów w szkole i w pracy jeżeli chodzi o koncentrację. To często może przekładać się na to, że osoby mają mniejszą motywację do działania. Często brak sukcesów w szkole czy też w pracy może przyczyniać się do tego, że nastrój osoby może być znacznie gorszy. Doskonale wiemy, że długotrwałe obniżenie nastroju może przyczyniać się do rozwoju depresji, która z kolei może być przyczyną samobójstw. W ostatnim czasie na polskim rynku pojawiło się bardzo wiele szkodliwych substancji potocznie nazywanych “dopalaczami”. Z uwagi na bardzo dużą ilość toksycznych substancji, których działanie, szczególnie w mieszankach nie jest do końca poznane ma niekorzystny wpływ na wiele narządów, w tym mózgu. Osoby po zażyciu tych substancji często zachowują się w sposób nieprzewidywalny. Wiele z tych substancji może pozostawić trwałe zmiany w mózgu, które przyczyniają się do zmian w osobowości, które występują przez wiele lat. Temat psychiatrii dziecięcej jest w ostatnim czasie bardzo często poruszany. Niestety wynika to z tego, że występują spore problemy w funkcjonowaniu oddziałów na których leczy się najmłodszych pacjentów ponieważ w dużym stopniu brakuje lekarzy posiadających specjalizację z psychiatrii dziecięcej. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości sytuacja ta ulegnie zmianie i dostęp do leczenia najmłodszych pacjentów będzie dużo łatwiejszy niż obecnie. Konieczne jest też postawienie na profilaktykę oraz możliwie jak najwcześniejsze diagnozowanie zaburzeń psychicznych tak aby szanse na skuteczną terapię były jak największe.
Informacje przedstawione w artykule są bardzo przykre. W dzisiejszych czasach coraz więcej młodych osób ma problemy psychiczne. Wynika to z bardzo wielu przyczyn. Po pierwsze wydaje mi się, że młodzi ludzie zbyt mało czasu spędzają ze swoimi rówieśnikami jeżeli chodzi o najzwyklejszą rozmowę. Teraz wymiana zdań najczęściej ograniczona jest do pisania esemesów, czy wysyłania wiadomości tekstowych za pomocą różnych komunikatorów. Wydaje mi się to bardzo przykre ponieważ do takich rozmów dochodzi coraz rzadziej również na przerwach w szkole, podczas których młodzież bardzo często spędza czas korzystając chociażby ze smartfonów. Zwykła rozmowa jest bardzo ważna ponieważ bardzo często pozwala na rozwiązanie licznych problemów, mniej lub bardziej poważnych. Innym problemem jest to, że młodzi coraz częściej czują presję otoczenia. Rodzice stosunkowo często wywierają na dzieciach presję, chcą aby realizowały się one na wielu płaszczyznach, co w okresie dzieciństwa oraz dojrzewania może być bardzo dużym obciążeniem. W tym momencie życia dzieci bardzo często potrzebują czasu na zabawę oraz realizację własnych planów, które często nie są zgodne z tymi założonymi przez rodziców. Oczywiście we wszystkim trzeba mieć umiar i nie wolno zgadzać się na każdą zachciankę dziecka. Trzeba wszystko wypośrodkować tak aby dziecko miało czas zarówno na zajęcia dodatkowe (ważne jest to aby te zajęcia spełniały oczekiwania samych dzieci i po prostu sprawiały im przyjemność, często bowiem zdarza się, że rodzice wysyłają swoje pociechy na zajęcia dodatkowe chociażby w szkole muzycznej, ponieważ sami nie mieli takiej możliwości i chcieli aby ich dziecko mogło mieć taką okazję), a także na beztroską zabawę z rówieśnikami. Wydaje mi się, że nie powinno się tak młodym osobom zapewniać stałego dostępu do smartfona ponieważ często staje się on ich ulubionym przedmiotem, z których chcą spędzać możliwie jak najwięcej czasu. Oczywiście jest wiele zalet posiadania smartfona jednak w przeszłości nie było dostępu do tego typu urządzeń i dzieci zbytnio na tym nie traciły. Wręcz przeciwnie wydaje mi się, że były dużo bardziej kreatywne, same wymyślały zabawy. Więcej czasu spędzały z rówieśnikami, co z pewnością korzystnie wpływało na ich psychikę. Bardzo ważne jest również w dzisiejszych czasach aby poświęcać dzieciom możliwie jak najwięcej czasu. Niestety ostatnio rodzice, zwłaszcza Ci, którzy rozpoczynają swoją karierę skupiają się w większości na pracy, chcąc zarobić jak najwięcej zapewniając swoim dzieciom jak najlepszy byt. Jednak w tym wszystkim ważne jest aby poświęcać swoim dzieciom więcej uwagi, nawet jeśli o to nie zabiegają. Czasem zwykła kilku- kilkunastominutowa rozmowa w ciągu dnia jest dla dziecka bardzo ważna i pozwala na rozwiązanie wielu problemów, które spotyka w swoim codziennym życiu. Coraz częściej w ostatnim czasie mówi się o tym, że młodzi ludzie w coraz młodszym wieku sięga po różnego rodzaju używki, które mają niekorzystny wpływ na ich mózgi, co może przyczyniać się w związku z tym do rozwoju chorób psychicznych. Alkohol spożywany w okresie dojrzewania wpływa niekorzystnie na rozwój mózgu. Warto zaznaczyć, że do około 20 roku życia kształtują się czołowe obszary mózgu, których rozwój może nie przebiegać prawidłowo właśnie w wyniku spożywania alkoholu w tym czasie. W wyniku takiego postępowania może dochodzić do późniejszych problemów w szkole i w pracy jeżeli chodzi o koncentrację. To często może przekładać się na to, że osoby mają mniejszą motywację do działania. Często brak sukcesów w szkole czy też w pracy może przyczyniać się do tego, że nastrój osoby może być znacznie gorszy. Doskonale wiemy, że długotrwałe obniżenie nastroju może przyczyniać się do rozwoju depresji, która z kolei może być przyczyną samobójstw. W ostatnim czasie na polskim rynku pojawiło się bardzo wiele szkodliwych substancji potocznie nazywanych “dopalaczami”. Z uwagi na bardzo dużą ilość toksycznych substancji, których działanie, szczególnie w mieszankach nie jest do końca poznane ma niekorzystny wpływ na wiele narządów, w tym mózgu. Osoby po zażyciu tych substancji często zachowują się w sposób nieprzewidywalny. Wiele z tych substancji może pozostawić trwałe zmiany w mózgu, które przyczyniają się do zmian w osobowości, które występują przez wiele lat. Temat psychiatrii dziecięcej jest w ostatnim czasie bardzo często poruszany. Niestety wynika to z tego, że występują spore problemy w funkcjonowaniu oddziałów na których leczy się najmłodszych pacjentów ponieważ w dużym stopniu brakuje lekarzy posiadających specjalizację z psychiatrii dziecięcej. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości sytuacja ta ulegnie zmianie i dostęp do leczenia najmłodszych pacjentów będzie dużo łatwiejszy niż obecnie. Konieczne jest też postawienie na profilaktykę oraz możliwie jak najwcześniejsze diagnozowanie zaburzeń psychicznych tak aby szanse na skuteczną terapię były jak największe.