Wyjaśnienie w sprawie leczenia małoletniego...
Ze względu na nieścisłe, a także nieprawdziwe doniesienia medialne w sprawie choroby i leczenia małoletniego pacjenta z wrodzoną wadą serca resort zdrowia przekazał do wiadomości publicznej opinię...
Strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić użytkownikom jak najwyższy komfort korzystania z serwisu, personalizować treści i reklamy, udostępniać funkcje społecznościowe oraz analizować ruch w Internecie. Dane te mogą obejmować Twój adres IP, identyfikatory plików cookie oraz dane przeglądarki.
Przetwarzanie Twoich danych osobowych odbywa się zgodnie z Polityką prywatności. Klikając „Jestem pacjentem”, „Jestem lekarzem” lub „Wykonuję inny zawód medyczny”, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies oraz przetwarzanie Twoich danych osobowych w celach marketingowych, takich jak dopasowanie reklam do Twoich preferencji i analiza efektywności reklam. Klikając „Jestem lekarzem” lub „Wykonuję inny zawód medyczny” i przechodząc do serwisu jako lekarz bądź osoba wykonująca inny zawód medyczny, jednocześnie oświadczasz, że posiadasz uprawnienia do wykonywania wskazanego zawodu oraz korzystasz z serwisu w tym charakterze.
Masz prawo do wycofania zgody, dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Szczegóły na temat przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności.
Numer PWZ wykorzystywany jest jedynie do weryfikacji i nie jest nigdzie przechowywany po jej dokonaniu.
Numer PWZ wykorzystywany jest jedynie do weryfikacji i nie jest nigdzie przechowywany po jej dokonaniu.
Aktualizacja bazy 2024-12-22 01:45:00
Ze względu na nieścisłe, a także nieprawdziwe doniesienia medialne w sprawie choroby i leczenia małoletniego pacjenta z wrodzoną wadą serca resort zdrowia przekazał do wiadomości publicznej opinię...
Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę wdrażającą dyrektywę transgraniczną. A to oznacza, że pacjenci będą mogli ubiegać się o zwrot kosztów leczenia za granicą.
Minister Zdrowia i Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia wydali zalecenia wszystkim placówkom prowadzącym oddziały chorób zakaźnych w sprawie procedur stosowanych w przypadku zagrożenia zarażeniem...
W poniedziałek (9 września) wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski podpisał dwie umowy na doposażenie klinik i oddziałów hematoonkologii w sprzęt do diagnostyki i leczenia białaczek w SPZOZ...
LekSeek ® Polska © 2003-2018
Komentarze
[ z 3]
Nareszcie ! Brak znieczulenia do porodu to domena krajów trzeciego świata, jest to dobry krok, jednak pojawia się pytanie o aspekty wykonawcze. Nie od dziś wiadomo, że anestezjologów brakuje na wielu oddziałach położniczych i nie zanosi się na lepszą sytuację.
Ciekawe z jakiej przyczyny mimo wszystko części pacjentek takiego znieczulenia się odmawia, tłumacząc to na przykład zbyt późnym poproszeniem o znieczulenie. A przecież kobiety rodzące powinny mieć zapewniony dostęp do bezbolesnego porodu i to w kwestii personelu szpitalnego powinno leżeć, aby wybrać najwłaściwszy moment na zaproponowanie znieczulenia, a nie czekać czy pacjenta rodząca dopomni się o leki, czy może postanowi rodzić bez żadnych specyfików ułatwiających ten proces. Z resztą wydaje mi się, co potwierdzają doniesienia z różnych źródeł, że w naszym kraju w ogóle leczenie bólu leży na marnym poziomie i brak właściwej terapii bólu dotyczy nie tylko okresu okołoporodowego oraz kobiet ciężarnych, ale pacjentów z innych oddziałów również włącznie z chorymi na nieuleczalne przypadłości z chorobami nowotworowymi i pacjentami hospicjów włącznie. Z jednej strony pewnie wynika to z niedouczenia i obawy przed sięganiem po leki opioidowe z trzeciego stopnia drabiny analgetycznej. Zwłaszcza wśród lekarzy z mniejszych ośrodków, niekoniecznie pogłębiających swoją wiedzę i może nie czujących się wystarczająco pewnie w tym temacie, a jednocześnie nie posiadających w swoim otoczeniu żadnego autorytetu do którego można by zwrócić się po poradę. Z drugiej strony może chodzi o kwestie finansowe, albo uważa się (co najłatwiej chyba zauważyć wśród przedstawicieli specjalizacji zabiegowych), że skoro pacjent jest chory, był operowany lub w jakiś sposób ingerowano w jego ciało, to przecież musi boleć. I nie docenia się roli leków przeciwbólowych jako istotnego czynnika nie tylko podnoszącego komfort leczenia pacjenta, ale również przekładającego się w znacznym stopniu na poprawę funkcjonowania układu autonomicznego i utrzymania sprawności wielu narządów wewnętrznych co bezpośrednio przekładać się musi na stan chorych oraz czas powrotu do pełni zdrowia. Dobrze, aby podobne artykuły jak ten powyżej powstawały, bo może w ten sposób uda się coś zmienić w świadomości lekarzy i zwrócić ich uwagę na zasadność korzystania ze znieczuleń w terapii pacjentów w tym również kobiet rodzących.
Tylko kilka procent kobiet rodzi prawie w ogóle bez bólu. Reszta wspomina poród jako doświadczenie bolesne i męczące. Dzięki znieczuleniu zewnątrzoponowemu rodząca odczuwa skurcze jako mniej bolesne, jest bardziej zrelaksowana i spokojna, a jednocześnie może dalej chodzić i kontrolować co się z nią dzieje. Kolejną zaletą znieczulenia jest jego bezpieczeństwo. Powikłania zdarzają się niezwykle rzadko. Możesz odczuwać bóle głowy jeżeli lekarz nakłuje przypadkowo oponę twardą, co w praktyce zdarza się jedynie w 1% przypadków. Częściej wystąpić może spadek ciśnienia krwi. Aby temu zapobiec, pacjentce podaje się przed zabiegiem płyn elektrolitowy w kroplówce. Znieczulenie często wykonuje się również w przypadku cesarskiego cięcia, co umożliwia mamie chociaż częściowy udział w porodzie i szybszy kontakt z dzieckiem. Znieczulenie zewnątrzoponowe wykonywane jest przez anestezjologa.